Doktor Gary E. Schwartz[1] to niezwykle solidny naukowiec traktujący bardzo poważnie metodologię badań, a jednocześnie otwarty na nieznane i możliwe zjawiska. Ma wyobraźnię, odwagę oraz gotowość do prowadzenia badań, które dla niektórych naukowców niekoniecznie mają sens… a nawet są dziwne. Badał, czy istnieje życie po śmierci, bada istnienie siły, którą najczęściej nazywamy Bogiem. Jego dokonania wnoszą bardzo wiele do poznawania naszej rzeczywistości. Nawet najbardziej konserwatywne, odporne na nowość umysły nie mogą nie przyjąć pewnych ustaleń wynikających z jego pracy. Podejście doktora Schwartza do nauki, także do jej popularyzacji jest bardzo niekonwencjonalne, często zabawne. To jednak oswaja naukę i dodaje jej lekkości.
Pracując z młodzieżą ze szkół średnich czasem spektakularnie podnosi do góry rękę z kluczami, gumką czy innym drobnym przedmiotem, otwiera dłoń pozwalając w ten sposób upaść przedmiotowi na podłogę. Sprawdzam czy prawo grawitacji wciąż działa – mówi. Młodzież się śmieje, ale profesor wyjaśnia potem bardzo poważnie, jak należy traktować to, co nauka wie o rzeczywistości. Trzeba wciąż sprawdzać czy coś się nie zmieniło.
Rzeczy się zmieniają. Przecież to wiemy! Ale nie tylko rzeczy się zmieniają, zmienia się nasza zdolność mierzenia pewnych zjawisk, obserwowania a nawet rozumienia. Inaczej zaczynał Kopernik, inaczej zaczynają dzisiejsi astronomowie czy astrofizycy. Inaczej myśleli o sile genów i genetyce w ogóle odkrywcy helisy DNA, a co innego wiedzą na temat genetyki dzisiejsi badacze, ba, stworzyli epigenetykę.
Nie warto przyjmować czegoś za stałe i niezmienne
również w naszym codziennym życiu.
Jeśli to jest dla nas dobre, to często powoduje, że się przyzwyczajamy i nie czujemy w swoich sercach wdzięczności, a to z kolei odgradza nas od wielu innych wspaniałości tego świata.
Warto też sprawdzać czy nic się nie zmieniło, bo zmiana może nas niemile zaskoczyć. Zauważając zmianę możemy zareagować, zmienić zachowanie czy zrobić coś nowego, co zabezpieczy stan, jakiego chcemy. Może się zdarzyć, że stworzymy dla siebie coś jeszcze lepszego.
A jeśli to nie jest dla nas dobre? Tym bardziej! Mogło się coś zmienić. Czasem jeden mały element wystarczy, aby sytuacja była zupełnie inna. No i my sami się zmieniamy. I tutaj także wystarczyć może mała zmiana. Jeśli robiliśmy coś bez miłości, to dziś – zrobione z miłością – może dać inny efekt. Jeśli mamy dziś więcej wiary w siebie i współpracę ze Źródłem, to także wpłynie dodatnio zarówno na same działania jak i na ich skuteczność. A doświadczenie w działaniu? Czyż ono nie może być powodem do zmiany sytuacji. A wreszcie możemy trafić na zupełnie inny układ czynników zewnętrznych, o których zmianie dowiemy się dopiero wtedy, kiedy spróbujemy.
A zatem, warto próbować, testować, sprawdzać, zaczynać coś jeszcze raz, utwierdzać się w jakimś przekonaniu lub zmieniać te przekonania.
Eksperymentujmy w życiu, tak jak i w nauce. Wszystko jest możliwe! To dobry meta program dla naszego umysłu. Dopiero dalej niech wkraczają kolejne aspekty naszych wierzeń.
[1] Dr Gary E. Schwartz jest profesorem na Uniwersytecie Arizony wykładający na psychologii, medycynie, neurologii, psychiatrii i chirurgii oraz dyrektorem Laboratorium Zaawansowanej Świadomości i Zdrowia. Jest autorem ponad 400 artykułów naukowych, współautorem 11 podręczników oraz autorem książek (tytuły podaję także po polsku, choć książki nie zostały przetłumaczone) „The Afterlife Experiments”Po życiu – eksperymenty, „The Truth About Medium” Prawda na temat medium i „The G.O.D. Experiments. How Science Is Discovering God In Everything, Including Us” Eksperymenty G.O.D. (tego nie da się przetłumaczyć) Jak nauka odkrywa Boga we wszystkim, włączając nas.
Dziękuję ❤️ o ileż prościej się żyje z tymi wskazówkami.
❤️ Prawda?