Dobrych Świąt Bożego Narodzenia

W moi rodzinnym domu mówiło się, że jaka Wigilia Świat Bożego Narodzenia, taki cały rok. Zawsze zatem starałam się tego dnia zadbać o to wszystko, co było dla mnie w danym momencie ważne.  Wciąż to robię, tyle tylko, że od lat Wigilia nie pozostaje już w rażącym kontraście do reszty dni. Kiedyś była marzeniem, życzeniem na cały rok, dziś jest wzorem.

Dlatego specjalnie dziś piszę coś na blogu, ale popracuję chwilę nad książką, zapiszę coś w pamiętniku, z sercem zajmę się kuchnią, pójdę na spacer na cmentarz, ubiorę się starannie,  skontaktuję się z ważnymi dla mnie ludźmi, zjem kolację z bliskimi, poczytam… i zerknę na telewizję. Tak, żeby wszystkiego było po trochu.  Będę myśleć o wszystkich dobrze, rozgrzeszę w sercu siebie i innych, tak by z czystym wchodzić w nowe relacje. Uśmiechać się będę i dziękować za wszystko jeszcze częściej niz zwykle, tak by te dwie  czynności nie opuszczały mnie w nadchodzącym roku.

Wczoraj przeczytałam bardzo ładny, refleksyjny teks zaczynający się od słów Kiedyś mnie nie było… Tak, kiedyś mnie nie było. I kiedyś mnie nie będzie. Świat trwał beze mnie i po mnie trwać będzie. Ale teraz jestem i chcę cieszyć się tym faktem i czerpać z niego tyle, ile mogę, a swoim istnieniem  przyczyniać się do tego, by był lepszy wszędzie tam, gdzie mogę odcisnąć swój ślad.

Kochani życzę Wam aby ten dzień był dla Was pięknym, wypełnionym wszystkim, co dla Was ważne. A Święta Bożego Narodzenia niech dla Każdego będą takie, jakich pragnie. Obyście jak najczęściej cieszyli się tym, że jesteście, i znajdowali radość z tego, co macie. Niech być i mieć zespoli się harmonijnie w tych dniach. I niech już tak zostanie.

Wasza Iwona

A na zdjęciu nasza Warszawa w tych dniach. Piękna.

httpv://www.youtube.com/watch?v=lQEv6OPsvfY

I jeszcze moja absolutnie ulubiona piosenka świąteczna. Od lat…