Kasia Domańska, moja wspólniczka od Dnia Dobrego Słowa na Facebooku z samego rana powiadomiła mnie, że nie mamy dziś wpisu na blogu na temat słowa. Fakt. Bezpośrednio to, o czym pisałam nie łączy się z samym słowem. A ja… przyznaję… zapomniałam, że dziś jest znowu trzynasty dzień miesiąca. Życie jakoś tak szybko biegnie…
Jednak, z drugiej strony, czy nie potrzeba Miłości właśnie, by móc używać zawsze a przynajmniej często słów dobrych, słów wzmacniających, pokrzepiających i niosących radość innym?
Proszę zwrócić uwagę na język Starszej Pani z Pierwszej historii o miłości i Pani Józefy z Drugiej Historii o Miłości … Czyż nie jest to słowo dobre? Najlepsze?
Miłość jest źródłem wszelkiego dobra, także dobrych słów.
I nie kocha prawdziwie ten, kto o tym nie pamięta
Pamiętajmy o tym, choćby dziś. Przez cały dzień. A najlepiej: przez całe życie.
Dlatego proszę dziś bardzo, aby przeczytali Państwo przynajmniej trzy poprzedzające ten wpis teksty… To bardzo łączy się z naszą ideą używania dobrych słów. Wspaniałego dnia!
ZADANIE:
Powiedz kocham światu.
Dziś mówię światu kocham, ale nade wszystko Kocham mówię moim rodzicom. Za dar miłości i płynących z niej dobrych słów. A mojej mamie z okazji jej imienin mówię czule Kocham Cię Mamo!