Kolejne spotkanie z energią – jej funkcją w naszym życiu i znaczeniem dla szczęścia.
Jesteśmy producentami energii – zużywamy ją dla swoich celów i wysyłamy do świata. To z kolei wpływa na innych ludzi i – niejako wtórnie również na nas samych. Ale jesteśmy również konsumentami energii wytwarzanej prze innych.
Czy już wiesz kiedy twój poziom energii jest wysoki a kiedy niski? A czy zauważyłeś, że tak naprawdę ten poziom energetyczny może się szybko zmienić?
Wyobrazić sobie sytuację, kiedy wracasz z pracy po naprawdę kiepskim dniu, siadasz na kanapie i włączasz telewizor (na nic innego nie masz siły). Nagle dzwoni przyjaciel czy przyjaciółka i podekscytowanym głosem oznajmia, że ma dwa bilety na koncert ulubionego artysty, na mecz, na przedstawienie teatralne, o którym marzyłeś, na………… włóż tutaj to, co lubisz najbardziej. I co? Nagle przybywa energii! Oczywiście, że pójdziesz, oczywiście, że się spotkasz. Idziesz.
Przedstawienie było świetne, rozmowa z przyjacielem również była pełna sympatii i zrozumienia: ogólnie – wieczór był bardzo udany. Wracasz do domu pełen energii. Po drodze rozmawiasz sympatycznie przynajmniej z dwiema spotkanymi osobami, w tym z panem z ochrony osiedla, o którym myślałeś, że jest niesympatyczny. Ależ to miły człowiek!
Co się stało? Twój poziom energetyczny i znak energii zmienił się najpierw pod wpływem głosu i energii przyjaciela, potem twoich myśli, oczekiwania, później poziomu energetycznego całego wieczoru i tak dalej. A potem ty być może zmieniłeś poziom energii pana ochroniarza.
To jak się zachowujemy, co mówimy i myślimy
wpływa zarówno na nas samych jak i na innych.
Jesteśmy niczym urządzenia nadawczo-odbiorcze, które odbierają energię zewsząd i za sprawą tej dostawy możemy mieć różny poziom energii i różny nawet jej znak. My również rozsyłamy energię dookoła. Dobra wiadomość to to, że programator tego urządzenia znajduje się u nas, w naszym umyśle. Mamy wpływ na to, co się dzieje z naszą energią, jeśli tylko świadomie do tego podejdziemy. Druga dobra wiadomość to taka, że możemy świadomie kontrolować poziom energii. Wszystko zależy od myśli.
Czasem bywa tak, że ktoś inny tak bardzo potrzebuje energii, że karmi się naszą. Mnie zdarza się to często, czasem nawet specjalnie dokarmiam niektóre osoby. Wszystko w porządku, jeśli zdajemy sobie z tego sprawę i godzimy się na to. Trzeba jednak coś zmienić, jeśli ktoś zabiera nam energię bez naszej świadomej zgody. Czasem są to rozmowy, albo czyjś monolog, czasem programy i filmy, a czasem niepotrzebne angażowanie się w potyczki i przepychanki słowne. Możemy mieć nad tym kontrolę.
Ćwiczenie:
Uświadom sobie momenty, w których nagle zmienia ci się pozom energii
. Uświadom sobie z jakimi ludźmi utrzymujesz wysoki poziom energetyczny a z jakimi on ci spada. Nie znaczy to wcale, że to drugie towarzystwo nie jest dla Ciebie dobre. Chodzi jednak o to, aby to kontrolować.
