Zachwyt 69: Zachwyt nad zachwytem

0

Mam bardzo ładny wózek na zakupy. Nigdy nie spotkałam podobnego, choć raczej nie jest możliwe aby był to pojedynczy egzemplarz. Kupiłam go w sklepie z najrozmaitszymi produktami do pracy artystycznej, do twórczości manualnej. Może dlatego jest taki ładny. Sam sklep też mnie zachwycił. A wózek zobaczyłam na wystawie, kiedy już wyszłam ze sklepu z kilkoma kredkami… Zachwycił mnie! Za każdym razem, kiedy biorę go idąc po zakupy cieszę się, że jest taki ładny. Dzielę się tutaj jednak nie zachwytami z przeszłości, ale tymi obecnymi, a nawet więcej – wybranym zachwytem danego dnia. I dziś po raz kolejny jakaś pani powiedziała mi, że mam ładny wózek. Słyszę to bardzo często – co najmniej przy okazji co drugich zakupów komuś spodoba się mój wózek, kogoś zachwyci. I to mnie dziś zachwyciło! To, że ludzie komplementują różne rzeczy widziane u innych. Zachwyca mnie to, że im się chce to zrobić, że tak ładnie ujmują to w słowa i że widać w tym radość… Tak, to mnie dziś zachwyciło.

 

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here