Wrażliwa dusza

4

Mówi się o osobach, które szybko się wzruszają, że mają wrażliwą duszę.
Jak Pani myśli, czy dusza lubi być smutna?
Jakimi słowami pocieszyć duszę?

To komentarz i pytania od Pani Beaty. Bardzo dziękuję. Niech ten wpis będzie odpowiedzią dla Niej, ale też garścią wiedzy na temat wzruszania i duszy.

Ludzie wzruszają się z różnych powodów, czasem nawet nie potrafią ująć ich w jakąś kategorię. Co wzrusza Ciebie? Mnie szczęśliwe zakończenie filmu, piękny wschód słońca, zapach, który wydaje się bardzo bliski, wyjątkowo życzliwe słowa na czyjś temat (także na mój) czy jakiś miły gest, niekoniecznie w stosunku do mnie, piękna muzyka – te wszystkie zdarzenia mogą mnie wzruszyć… nie tylko do łez, ale wręcz do szlochu.

Wzruszenie to reakcja na sporą dawkę przyjemnych doświadczeń. Nie są to jednak doświadczenia, które wywołują żywą radość, wtedy się raczej tańczy ze szczęścia. To zdarzenia z nutką sentymentalizmu, czasem przypominające jakiś miły stan z przeszłości, zawsze jednak dotykające serca. Intensywność przeżywanego uczucia jest taka silna, że ulega temu ciało. Po prostu jest tak dobrze, że aż trzeba dać temu wyraz.

Najczęściej pojawiają się łzy, ale bywa, że niektórzy przy tym drżą, szczególnie wtedy, kiedy chcą ukryć wzruszenie. A często chcą je ukryć. Wciąż wstydzimy się łez, choć w wypadku wzruszenia to przecież dowód na aktywne serce.  Nie wzruszają się ci, którzy mają mocno ściśnięte serce. Tadeusz Różewicz w wierszu, który mnie wzrusza swoim pięknem, ale też taką swojskością namawia do wzruszenia, do łez.

Nie wstydźcie się łez
Nie wstydźcie się łez młodości poeci.
Zachwycajcie się księżycem
Nocą księżycową
Czystą miłością i pieniem słowika.
Nie bójcie się wniebowzięcia
Sięgajcie po gwiazdę
Porównujcie oczy do gwiazd.
Wzruszajcie się pierwiosnkiem
Pomarańczowym motylem
Wschodem i zachodem słońca.
Sypcie groch łagodnym gołębiom
Obserwujcie z uśmiechem
Psy kwiaty nosorożce i lokomotywy.
Rozmawiajcie o ideałach
Deklamujcie odę do młodości
Ufajcie obcemu przechodniowi.
Naiwni uwierzycie w piękno
Wzruszeni uwierzycie w człowieka.
Nie wstydźcie się łez
Nie wstydźcie się łez młodzi poeci.

Wiersz nie bez powodu ma tytuł Oczyszczenie. Wzruszenie pozwala nam oczyszczać ciało ze złogów zalegającej niekoniecznie dobrej energii. Łzy, to łzy – wyciek z zaworu bezpieczeństwa – nawet, jeśli wywołane są miłymi wrażeniami, pomagają uwolnić ciało z napięć.  Dawno temu, jako bardzo młoda kobieta, napisałam o sobie wiersz, gdzie jawiłam się jako pragmatyczna i zdyscyplinowana żona, matka i pani domu, który zakończyłam słowami: I tylko czasem długo płacze w kinie.
Bywa, że kiedy ktoś przeżywa emocje z gatunku przykrych i stara się być dzielny, nie płacze na ten temat, częściej się natomiast wzrusza i łzy mogą płyną na inny temat… ale płyną. Tak było właśnie ze mną.

W literaturze można znaleźć odniesienie do łez i duszy, do wzruszenia i duszy, ale ja widzę tutaj raczej związek z sercem i energią ciała. Dusza może się tylko w takich momentach życzliwie  przyglądać i cieszyć, ale nie świadczy to o jej wrażliwości, ale o naszym otwartym sercu.

Dlatego duszy nie trzeba pocieszać.
Kiedy jest nam smutno, kiedy przeżywamy niełatwe momenty,
to od duszy mogą płynąć słowa i uczucia pocieszenia

Obejmij się wtedy w imieniu duszy, wszak ona jest w Twoim ciele. Pogłaszcz się, otrzyj z czułością łzy i powiedz: Będzie dobrze… Bo będzie. Może inaczej, może nie tak, jak się spodziewasz, ale będzie dobrze.
Dusza najszczęśliwsza jest wtedy, kiedy wie, że ją słyszymy, kiedy z nią rozmawiamy, kiedy się jej radzimy, kiedy może nas pocieszyć. Ona wie, że będzie dobrze. Lubi jednak ciszę. Możemy reagować z jej powodu nieco melancholijnie, kiedy mamy za dużo zgiełku, a nie prawdziwej radości. Ale dusza nigdy nie jest smutna. Ona wie, że powinniśmy się radować… i raduje się. To my ze swoim ego, z naszym emocjami i umysłem nie nadążamy.

♥♥♥ Jeśli lubisz ten blog i w ogóle to, co robię, wesprzyj mnie tutaj:
PATRONITE
To pozwoli mi żyć spokojnie i tworzyć więcej dobrych treści. Bardzo dziękuję,
♥♥♥  10 lipca o nietypowej godzinie – 21.30 będę rozmawiać  z Taisją Laudy o najpewniejszej drodze do spełnienie, drodze w najlepszym towarzystwie.  Będziemy mówić o talentach duchowych, o radości, o pieniądzach i innych ważnych tematach.
Godzina nietypowa, bo  Taisja mieszka w Nowej Zelandii i to dla niej najwcześniejszy czas wieczorny.
Link do mojego kanału –
https://www.youtube.com/c/IwonaMajewskaOpiełka

4 KOMENTARZE

    • Kochana PAni Beatko jestem przekonana, że w Pani życiu nie ma zgiełku. Jestem przekonana, że dusza nie domaga się od Pani niczego. Jednak cisza zawsze jest dobra. I zawsze warto przytulić siebie w imieniu duszy i sobie mówić dobre słowa, otwierając się i spontanicznie mówiąc to, cnam przychodzi do świadomości. Serdecznie Panią otulam miłością, choć wirtualnie.❤️

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here