Świat urzeka nas swoim pięknem. Podziwiamy rozkwitające kwiaty czy spokój zachodzącego słońca, zachwycamy się beztroskim śmiechem dziecka. I choć te obrazy odbijają się światłem w naszych sercach, prawda jest taka, że nic nie jest piękne z każdego punktu widzenia. Każdy zachwyt kryje w sobie cień, każda doskonałość niesie subtelną niedoskonałość.
W naturze, gdzie tak wielu z nas odnajduje ukojenie, piękno i jego cień splatają się jak warkocz. Róża kwitnie najpiękniej na tle ostrych kolców, a jezioro migocze blaskiem tylko wtedy, gdy łamią je drobne fale wiatru. Nawet najwspanialsze krajobrazy noszą ślady erozji, a gładkość marmuru skrywa niewidoczne mikropęknięcia.
A nasze życie? Czyż nie jest w nim podobnie? Chwile zachwytu i radość są utkane są z chwil niepewności, które stanowią tło dla zwycięstw. Nasze drogi, często wyboiste, nadają blask tym momentom, w których odważnie stawiamy czoła wyzwaniom. Piękno naszych relacji z innymi ludźmi – miłość, przyjaźń, wspólne śmiechy – również zyskuje na głębi dzięki czasom milczenia, nieporozumień i niełatwych lekcji.
Nie wszystko, co wydaje się piękne, pozostaje takim przy bliższym poznaniu, i odwrotnie – nie wszystko co nieładne jest takim zawsze i z każdej strony. Wszystko zależy od patrzącego. Kiedy patrzymy na świat oczami otwartymi, z miłością i zrozumieniem, widzimy, że piękno to nie doskonałość… Ono jest znacznie bogatsze, pełne kontrastów, niedoskonałości. Tworzy to emocje, które poruszają dusze i uczą nas, jak pełniej kochać, jak głębiej odczuwać życie.
Gdybyśmy spróbowali spojrzeć na życie tylko przez pryzmat piękna, zapominając o jego ciemniejszych barwach, widzielibyśmy obraz płaski, jednowymiarowy. To właśnie niedoskonałość nadaje światu głębię. To przez kontrast między smutkiem a radością doceniamy prawdziwą wartość chwil szczęścia. Piękno rozkwita w nas wtedy, gdy uczymy się przyjmować zarówno blaski, jak i cienie życia – kiedy dostrzegamy, że to, co na pierwszy rzut oka może wydawać się nieładne, niesie w sobie ważną lekcję, może nawet jakiś dar. Życie jest piękne, ale to piękno utkane także z cieni.
To takie prawdziwe, takie proste i takie piękne! Dziękuję:-)
Dziękuję Pani Mario za komentarz. Z dobre słowa i za to, że nadajemy na podobnej fali.❤️
Powiem tylko: TAK…
Króciutko, ale jednak… Dziękuję.❤️ I dodam jeszcze, że to silny komentarz.