Ta książka nie jest zwykłym poradnikiem i nie jest kierowana do jakiejś konkretnej grupy ludzi, nie proponuje też ćwiczeń. To także refleksja nad światem i inspiracja do tego, by na własną rękę – wszędzie gdzie możemy – czynić go lepszym i piękniejszym.
Agent pozytywnej zmiany pokazuje udział rożnych grup społecznych i zawodowych (dziennikarze, naukowcy, rodzice ) w kształtowaniu rzeczywistości i wskazuje szansę na lepsze wykorzystanie do tego ludzkich umysłów i serc.
“Mój przyjaciel powiedział, że piszę ku pokrzepieniu dusz. Poczytuję to sobie za komplement. Dusza potrzebuje pokrzepienia, aby inicjować i wspierać szlachetne działania”.