Ludzie często mówią,
że motywacja nie trwa wiecznie.
Cóż, kąpiel też nie
– dlatego zalecamy brać ją codziennie.
Zig Ziglar
Zanim zaczęłam pisać ten tekst, siedziałam w hotelowym pokoju i próbowałam się zmotywować do jego napisania. Nomen omen tekst jest o motywacji i dobrze o tym wiedziałam, że taki będzie.
Jak się czuję, kiedy nie mam motywacji do zrobienia czegoś konkretnego?
Robię coś innego, zajmuje się innymi sprawami, bywa, że oddaję się jedzeniu albo pochłania mnie nieprawdopodobnie jakiś fragment książki. Moja energia skierowana jest na inne działania, a czasem jest – prawdę mówiąc – i tak, że w ogóle jest jej niewiele. Dlaczego zatem jednak siedzę i piszę? Dlaczego udało mi się zmobilizować czy zmotywować do pracy?
Skorzystałam ze swojej wiedzy na ten temat, a także z wiedzy… na własny temat. Zawsze z tego korzystam i śmiało mogę powiedzieć, że doprowadziłam do mistrzostwa zdolność zawiadywania własną motywacją
Co to jest motywacja?
Motywacja to szczególny stan gotowości do podjęcia określonego działania; to odpowiedź organizmu na jakąś jego potrzebę charakteryzująca się zespołem procesów psychicznych i fizjologicznych ukierunkowujących zachowanie człowieka na osiągnięcie istotnych dla niego stanów, sytuacji czy rzeczy. Stan taki może się wytworzyć również wtedy, kiedy bardzo nie chcemy jakiejś sytuacji, gdy chcemy jej uniknąć. Motywacja może mieć różną siłę i ta siła sprawia, że jednymi rzeczami zajmujemy się chętniej innymi mniej chętnie, a jeszcze innymi nie chce nam się zająć wcale. Efektem motywacji jest świadome odczuwanie przypływu energii, czasami tak silnego i kierującego nas w określoną stronę, że nazywamy to napięciem motywacyjnym.
Proszę to koniecznie zapamiętać:
Motywacja zawsze łączy się z energią,
która zwykle skłania nas
do działania w określonym kierunku.
Czasami, owszem, odczuwa się rozpierającą ochotę do życia w ogóle, energię nieukierunkowaną, radość istnienia, bliżej niesprecyzowane rozpierające uczucie chęci do działania… Tak, ale nazywałabym to energią, radością a nie motywacją. Ta chęć wcale nie jest jednoznaczna z robieniem czegoś konkretnego… Do tego potrzebna jest już motywacja.
Procesy motywacyjne mają zawsze kierunek.
Tak, można mówić o procesach motywacyjnych, ponieważ zjawisko to angażuje wiele elementów rzeczywistości wewnętrznej i zewnętrznej człowieka i ma wiele składowych: choćby pewne napięcie emocjonalne, różne zachowania organizmu i człowieka, procesy postrzegania rzeczywistości i ocenę zdarzeń, różną siłę i rozmaite motywatory czyli czynniki uruchamiające łańcuch motywacyjny; a do tego trzeba czasami włączać też rozwiązywanie problemów czy inne metody radzenia sobie z przeszkodami na drodze do zaspokojenia jakiejś potrzeby, zrealizowania celu czy… po prostu… wykonania czegoś.
Procesy motywacyjne kierują zachowaniami i konkretnymi czynnościami tak, by nastąpił określony efekt: zmiana warunków zewnętrznych, zmiana w danej osobie albo zmiana jej położenia w danej sytuacji. Kiedy człowiek zdaje sobie dokładnie sprawę o co mu chodzi, jest świadomy tych zmian czy efektu, jaki chciałby osiągnąć w wyniku różnych zachowań, mówimy o celu. A całe zjawisko powodowane procesami motywacyjnymi nazywamy wtedy dążeniem do celu.
Żeby łatwiej było nam się potem porozumiewać wprowadzę jeszcze pojęcie motywatory czyli czynniki wewnętrzne lub zewnętrzne, które są przyczyną powstawania w człowieku motywu do określonego zachowania.
Motyw to wewnętrzne przeżycie człowieka, które albo pobudza do działania, powstrzymuje przed nim albo przeszkadza w jego wykonaniu.
Każdy proces motywacyjny składa się z zespołu pojedynczych motywów.
W tym samym momencie w każdym z nas gra wiele motywów – nie zawsze uświadamianych – a to,
co w końcu zrobimy jest ich wypadkową.
I to było może najważniejsze zdania tego tekstu i w ogóle najistotniejsza informacja dotycząca motywacji,
Motywy powodowane są działaniem różnych czynników wewnętrznych (choćby stanu naszego ciała i zdrowia) i zewnętrznych – warunków i sytuacji, innych ludzi, rzeczy.
Na szczęście mamy wszystko, by móc świadomie zapanować nad naszymi motywami, przynajmniej nad ich znaczą częścią
Mamy wpływ na nasze zachowani w stosunku do motywatorów.
Od każdego z nas zależy czy stworzy z motywów
piękną symfonię pod własnym kierownictwem
czy pozwoli każdemu z nich grać własną melodię.
Zadanie:
Bardzo zależy mi na tym, aby zrozumieli Państwo dokładnie czym jest motywacja. To pozwala bowiem nauczyć się być jej panem. W tym celu trzeba się nieco zająć teorią, ale tak, by rozumieć jak to się ma do praktyki życia. Proszę zatem odpowiedzieć na następujące pytania:
-
Czy wiem, kiedy występuje we mnie napięcie motywacyjne? Po czym poznaję, że mam do czegoś motywację?
-
Czy rozumiem różnicę między motywatorem a motywem?
-
Moje ulubione motywatory, czyli co mnie motywuje do działania w pracy?
-
Moje motywatory do rozwoju, czyli co mnie motywuje do zajmowania się własnym wzrastaniem?
-
Czym się różni motyw od motywatora?
Jeśli podzielą się Państwo tymi odpowiedziami na blogu, będę wiedziała na ile jasno wyraziłam moje przemyślenia co da mi szansę odpowiedniego poprowadzenia dalszych lekcji.
Motywator – czynnik zewnetrzny, bodziec. ( do pewnego stopnia moge tym kierowac)
Motyw – wewnetrzna sila, inspiracja ( nad tym mam najwieksza kontrole)
mam motywacje jesli jestem gotowa do dzialania.
Co motywuje mnie w pracy – ostatnio mam osobliwa motywacje – uporzadkowanie projektow tak aby caly zespol mial mniej pracy, i zebysmy sie tylko koncentrowali na rzeczach najwazniejszych, a oddelegowali sprawy mniej wazne. To proces i zajmie mi to prawdopodobnie caly rok. Motywacja tutaj jest wiekszy balans zycia prywatnego i zycia w pracy ( a Waszyngton to jest miasto pracoholikow i dlugich dojazdow do pracy:) To jest moja silna motywacja.
Tyle lat zylam reaktywnie i oportunistycznie – w sensie ze bezwolnie bralam to co do mnie przychodzilo – i nie jest to dobre zycie. Dobre zycie to takie, w ktorym czlowiek rozumie jaki ma potencjal, jakie talenty, i wklada wysilek w realizacje tego potencjalu. Rezultatem jest radosc, poczucie spelnienia oraz zwiekszona sila przyciagnia dobrych sytuacji, dobrych ludzi. Ja to widze tak – jak juz jestesmy na tej swojej drodze potencjalu, to kolejne drzwi sie otwieraj w swoim czasie. Czuje sie tez wieksza kontrole nad swoim zyciem.
Motywatory o ile dobrze zrozumialam to jakby zewnetrzne okolicznosci, warunki, zdarzenia, czynniki ( moga byc nimi przedmioty, ludzie, otaczajaca rzeczywistość) ktore wpływają na to co rodzi sie gdzies w głebi nas w postaci motywu. hm…. prosiłabym Panią o rozszerzenie tego tematu…co to sa motywatory a co jest motywem… bo cos mi w głowie świta ale przydałoby sie coś wiecej o tych zagadnieniach dowiedziec:) Z góry dziekuję Pani Iwono i pozdrawiam:)
… MOTYW to jest sytuacja
MOTYWACJA to jest kopniak w tyłek.