Entuzjazm to nic więcej jak wiara w działaniu
Henry Chester
Nie byłabym sobą i twórcą Logodydaktyki, koncepcji, która w sobie właściwy sposób podchodzi do każdego zagadnienia, gdybym nie próbowała pokazać Państwu, że – jak wszystko inne – pasja również ma olbrzymi związek z charakterem.
Jeden z najlepszych sposobów, aby zadbać o pasję, to – zadbać o charakter.
Szczególnie o naszą znaną piątkę:
- Poczucie własnej wartości
- Poczucie obfitości
- Pozytywne myślenie
- Proaktywność
- Poczucie spójności wewnętrznej
Dlaczego?
No właśnie, proszę się nad tym zastanowić… Dlaczego?
Jak?
To już Państwo pewno wiedzą i mam nadzieję, że stosują codziennie.
Wkrótce będzie można to sobie przypomnieć. Za chwile będzie w przedpremierowej sprzedaży książka elektroniczna… która zbiera wszystko w zakresie tych pięciu cech, o czym pisałam na blogu… i troszkę więcej. Pomyślałam sobie, że przyda się takie kompendium wiedzy pozwalające zająć się tym, co dla skutecznego działania i szczęścia najważniejsze – charakterem.
A póki co w kolejnych wpisach przypomnę o tym związku i podpowiem co można zrobić, żeby lepiej sobie radzić z podtrzymywaniem pasji i 5P.
ZADANIE:
- Proszę znaleźć swoja odpowiedź, zanim ja w kolejnych odcinkach przedstawiać będę swoją. Może napiszą Państwo o tym w komentarzach. Zaczynamy od poczucia własnej wartości.
Dlaczego poczucie własnej wartości jest potrzebne do życia z pasją?
Już nie mogę się doczekać premiery książki tym bardziej, że bloga śledzę od niedawna i potrzebne mi takie kompendium o 5P :) Co do związku poczucia własnej wartości z życiem z pasją uważam, że niskie poczucie własnej wartości utrudnia rozwijanie i zajmowanie się pasją. Kiedy nie mamy zbyt wysokiego mniemania o sobie absorbuje nas wiele niepotrzebnych rzeczy z naszego otoczenia, zbyt przejmujemy się opiniami innych, łatwiej nam coś odłożyć na później, albo zaprzestać działania, bo mamy małe zaufanie do siebie i swoich możliwości. Jednym zdaniem – zajmujemy się i myślimy o wszystkim innym, a nie mamy kontaktu z samym sobą. U mnie pasja i związane z nią marzenia przychodzą w momentach największego spokoju i wyciszenia i wtedy czuję jakby mnie ogarniał ocean energii…:) Jednak dużo pracy przede mną, bo niestety ten ocean zasypywany jest potem “popiołem” niskiego poczucia własnej wartości :/ Jednak uśmiech gości na mojej twarzy, kiedy pomyślę sobie jak długą drogę już przebyłem, jaki był punkt wyjścia i gdzie jestem teraz :) Pomogły mi w tym Pani słowa i podejście, którego nie spotkałem do tej pory, a które mi “wewnętrznie” pasuje.
Pozdrawiam serdecznie i proszę o więcej :)
Osoba bez poczucia własnej wartości nie pozwoli swojej pasji rozwinąć się, będzie pęłna wątpliwości: dam radę, czy warto, co inni powiedzą, po co to robić, może nie powinienem, nie jestem w tym dobry, inni są lepsi – będzie się porównywać, analizować i może nawet nie zacznie niczego. Nawet nie spróbuje przytłoczona własnymi wątpliwościami.
A jeśli zacznie – nie zajdzie daleko bez poczucia własnej wartości. Że to co robi jest dobre i dla niej i dla innych. Że warto.
pozdrowienia
Moje poczucie własnej wartości rośnie po każdym szkoleniu, po każdych warsztatach jakie prowadzę. To co robię, robię z wielką pasją i miłością. A wszystkie informacje zwrotne po każdym spotkaniu dają mi wiele siły i energii do dalszej pracy. Z wielką radością dzielę się z innymi moimi doświadczeniami i wiedzą, którą zdobyłam też dzięki Tobie Iwonko. Jestem Ci za to co robisz i jak robisz ogromnie wdzięczna!!!