Odczuwanie radości nie jest tylko naszym przywilejem i prawem. Odczuwanie radości to tak naprawdę energetyczny kontakt ze Źródłem wszystkiego co najlepsze, z centrum energetycznym wszechświata, z Absolutem, z Wyższą Inteligencją, z Bogiem. Ciesząc się, i radując generujemy energię o najwyższej częstotliwości. Ta częstotliwość przyciąga do nas wszystko, co znajduje się na podobnym poziomie, a zatem miłość, wdzięczność, wiedzę, radosną siłę do działania w dobrym kierunku. Działa jak magnes przyciągający do nas dobre zdarzenia, ludzi, chwile. Można to też porównać do radia, które gra podobne w nastroju melodie. O tym, że różne emocje generują różne tony pierwszy mówił L. Ron Hubbard, określając niejako poziom spirytualnej żywotności, następnie David Hawkins w książce Siła czy moc przedstawił częstotliwości ludzkich emocji na skali od jednego do tysiąca, wreszcie w 2005 roku w książce Proś a będzie ci dane Esther and Jerry Hicks stworzyli skalę emocjonalną o dwudziestu dwóch poziomach. W tym ostatnim wydaniu na każdym poziomie jest czasem kilka emocji. Ważne jest to, że wszędzie radość należy do emocji o najwyższej wibracji, czy żywotności. Stąd ta afirmacja o radości mówi o tryskaniu energii i o sercu, które często jest symbolem emocjonalnym i energetycznym człowieka
Czuję radość i energię tryskającą z serca.
Powtarzaj ją przez tydzień i nadążaj za słowami – staraj się poczuć taką dobrą, pełną radości i chęci do dobrego działania energię. Patrz dookoła jak zmienia się świat wokół ciebie, zauważaj to.
Nie znaczy to oczywiście, że będziemy wolni od wszystkiego, co nie pochodzi z tych obszarów wibracyjnych, ale znaczy, że nawet wtedy, kiedy spotka nas coś bardzo przykrego będziemy mimo wszystko generować raczej pozytywne wibracje przyciągając wszelką najlepszą pomoc.
Dziękuję za piękny artykuł .