Wolny człowiek

1

Człowiek jest wolny dlatego, że niczego nie musi.
Może wybierać.
Należy jedynie liczyć się z konsekwencjami

 

W myśl tych trzech zdań, do których jestem bezgranicznie przywiązana, a które stanowią wręcz podstawę mojego życia, można powiedzieć, że człowiek jest zawsze wolny.
Tak!

 

Wolność jest atrybutem człowieczeństwa.
Nikt i nic nie może nam odebrać wolności.

 

Jest to bowiem nasz osobisty wybór myślenia, działania i zachowania na wszystko, co się wokół nas dzieje, co nas spotyka. To Viktor Frankl uświadomił mi czym jest wolność. Poczułam się znacznie silniejsza, kiedy zrozumiałam, że niczego nie muszę robić, że wszystko jest moim wyborem. To, że ktoś zmienił mi warunki w jakich przychodzi mi wybierać, że to wybieranie nie jest proste i że łączy się z przykrymi czy wręcz dramatycznymi konsekwencjami to jedno… A to, że jednak wciąż mogę wybierać, to drugie.

Frankl pisał o wolności w obozach koncentracyjnych. Nawet tam istniała możliwość wyboru zachowania, myśli, postaw.  Tym bardziej wybierać może poseł, urzędnik, nauczyciel, lekarz, mąż, żona czy każdy pracownik.

 

 Pewnych wyborów dokonujemy codziennie niejako od nowa.

 

Jeśli ktoś wziął ślub, to nie znaczy, że stracił wolność. Codziennie wybiera czy chce dochować wierności ślubowaniu czy nie. Codziennie wybiera czy chce być z osobą, której ślubował. A jeśli to ślub kościelny, a dana osoba jest bardzo religijna? Dalej wybiera: czy chce być w zgodzie z przykazaniami religii czy jest gotowa złamać je, wybierając drogę, którą jawi się jej jako szczęśliwsza.

A poseł takiego czy innego ugrupowania? Wszak jest coś takiego jak dyscyplina partyjna, która obowiązuje w głosowaniach. Tak i on wybiera: czy woli karierę, święty spokój (chwilowo), łatwiejszą codzienność i przywileje związane z byciem posłusznym posłem czy wybiera swoje przekonania i własny honor, wierność pryncypiom… nawet jeśli straci przez to wiele cennych dla niego wartości.

 

Każdy definiuje swoje człowieczeństwo poprzez własne wybory,
a ściślej poprzez konsekwencje, jakie gotów jest ponieść,
aby z tej wolności korzystać.

 

Wiadomo bowiem, że czasem umiłowanie wolności prowadzi do strat wszelkiego rodzaju, nawet do tych największych, z utratą życia włącznie.

 

Ograniczenie swobody, to sformułowanie, którego należałoby użyć w wielu sytuacjach, kiedy to mówimy o ograniczaniu wolności. Dotyczy to zarówno tych zwykłych, codziennych spraw, jak i tych wielkich, o charakterze społecznym. Czyjąś swobodę można ograniczyć do minimum, możliwe jest to również w odniesieniu do całych grup. Można człowieka związać i odizolować. Jednak także tam nikt nie zabierze mu wolności czyli tego jakie zachowania będzie wybierał w stosunku do zaistniałej sytuacji.

Czesław Miłosz w książce Zniewolony umysł pokazał jak działania innych ludzi, oraz przebywanie w kręgu propagandy określonych idei może zainfekować umysł, uśpić go, nawet zmienić.  To prawda, nie zmienia  to jednak faktu, że i tak jako ludzie mamy dalej prawo dokonywać wyborów I wszyscy wiemy, że w czasach opisywanych przez Miłosza ludzie dokonywali różnych wyborów.

 

Wolny człowiek to ten, co chroni swojego umysłu na tyle, aby mógł wybierać w zgodzie z własnymi wartościami a przede wszystkim, żeby miał świadomość, że wybiera, a nie działa reaktywnie popychany do życia programami innych.

 

Niektórzy tak bardzo ulegają zniewoleniu umysłu… choćby powtarzanymi prawdami przywódców, mediów czy ważnych osób, tak przesiąkną treściami czytanych tekstów, że nie potrafią już wybierać myśli, nie potrafią myśleć samodzielnie. Wybierają w zgodzie ze zniewoleniem umysłu, ale ciągle są wolni. Nikt im nie broni sięgnąć po inną lekturę, dowiedzieć się czegoś, popatrzeć szerzej na świat, wybrać innego mentora. Rzecz w tym, iż czasem brakuje gotowości na przyjęcie konsekwencji nowych wyborów. Ci ludzie rezygnują ze swojej wolności. Są niejako wolni w wyborze niewoli.

 

Dziś zastanawiaj się… nawet przez cały dzień: czy to jest naprawdę mój wybór. Czy wykorzystuję swoją wolność?

 

 

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here