WE DWOJE

9

Nietypowo. Zacznijmy piękną piosenką.

httpv://www.youtube.com/watch?v=ZrgX26KBjVM&feature=related

Walentynki. Zwyczaj może nie jest polski ale postać Św. Walentego jest u nas znana. Od zawsze wiadomo, że opiekował się zakochanymi i kochającymi, wspierał też tych, którzy miłości szukali. Sama zapalałam kiedyś świeczkę w jego kapliczce w Chełmnie. I chyba… pomógł.

Każde święto, które niesie ze sobą pozytywne działania, generuje ciepłe emocje i czyni dzień ogólnie milszym, jest dobre.

Walentynki to jednak dzień miłości w szerokim znaczeniu tego słowa. To również dzień przyjaźni i lubienia.

Każdy ma ludzi, którym dzisiaj chciałby powiedzieć:
dziękuję, że jesteś.
Powiedzmy to zatem.

Różnie też można być we dwoje. Robert Sternberg spróbował na podstawie trzech elementów: namiętności, intymności i zaangażowania,  stworzyć niejako klasyfikację odmian miłości. Nie każdy się z tym zgadza, ja jednak widzę w niej szansę na jakieś uporządkowanie tego, co tak naprawdę uporządkowaniu się wymyka.

lubienie się –  istnieje intymność, ale brak jest pozostałych elementów. To taki stan, kiedy rozumiemy się z druga osobą, dobrze czujemy się w jej towarzystwie, ale ani jej nie pożądamy ani też nie tworzymy silnej więzi
miłość przyjacielska
–  zarówno intymność jak i zaangażowanie – czyli lubimy się, chętnie przebywamy w swoim towarzystwie, wspieramy się i czujemy się zaangażowani w relację oraz dążymy do jej podtrzymania.
zakochanie
– Sternberg rozumie ten stan, jako istnienie tylko i wyłącznie namiętności. W tym stanie jesteśmy pobudzeni i dążymy do skonsumowania związku.
miłość romantyczna
– mamy tu i intymność i namiętność, ale brak jeszcze decyzji o zaangażowaniu. Wzajemne przyciąganie oparte jest tu o atrakcyjność fizyczną i emocjonalną. Jeśli nie będzie zaangażowania obu stron, miłość ta kończy się… i to najczęściej cierpieniem jednej ze stron.
miłość fatalna (niedorzeczna)
–  jest zarówno namiętność jak i zaangażowanie, ale partnerzy pominęli fazę intymności. Taki obraz to najczęściej wszystkie romanse, zwłaszcza burzliwe. Partnerzy pragną się, chcą być razem, mimo tego, że są kompletnie różni lub nie są w stanie się zrozumieć. Efektem jest najczęściej rozpad związku, choć takie romanse mogą trwać też długie lata, przy czym nie przynoszą satysfakcji żadnej ze stron.
miłość pusta
– najczęściej schyłkowy okres związku, kiedy po intymności oraz namiętności nie ma już śladu, za to zostało zaangażowanie – to wszystkie te związki, które są razem dla dobra dzieci lub bo co ludzie powiedzą albo z… lęku przed zmianą.
miłość kompletna – wszystkie elementy triady – pozwala na szczęśliwe prowadzenie związku. Z czasem może przekształcić się w miłość przyjacielską (i wtedy też jesteśmy szczęśliwi), gorzej, jeśli przerodzi się w miłość pustą.

Nasza miłość nie zawsze jest taka,  jaką chcielibyśmy ją widzieć. Przyjrzenie się jej pozwala podjąć jakieś próby doprowadzenia związku do upragnionej postaci.

Życzę wszystkim takiej formy miłości, jakiej pragną.

Podtrzymujcie, właściwie nazywając, to co macie, a jest Wam drogie.
Uważajcie jednak, by nie była to miłość niedorzeczna lub nie zrobiła się pusta.

Mamy na to wpływ.

I piękna piosenka na koniec. A może prześlecie swoją?

httpv://www.youtube.com/watch?v=ru3gQfZZpJQ&feature=related

9 KOMENTARZE

  1. ,, Miłość to sztuka …której trzeba się uczyć”……,,Miłosć istnieje dla tych ,którzy o niej myślą”…………..Kiedy myślę o MIŁOŚCI …to słyszę fragment piosenki ,,Nic naprawdę nic nie pomoże jeśli ty nie pomożesz dziś miłości…”Sama….niegdyś nie pomogłam MIŁOŚCI…i cóż……:(…………..POZDRAWIAM SERDECZNIE:)

  2. Zastanawiam się nad funkcjonującym i popularnym powiedzeniem, że “kocha się mimo wszystko”. Kiedyś rzeczywiście tak myślałam. Teraz widzę tyle rzeczy, za które mogę kochać mojego obecnego partnera… Chyba kocham “za coś”. On jest nierozerwalny ze swoimi walorami, zaletami, nietuzinkowością, mądrością, dystansem. Nie wiem, czy gdyby nie prezentował sobą takiej “jakości”, czułabym do niego to, co czuję.

    Jesteśmy już na etapie miłości kompletnej, ale ode mnie piosenka chyba o miłości romantycznej :)
    http://www.youtube.com/watch?v=J1wAtvHL5H4

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here