W dobrym tonie i dobrym słowem

2

cytrynki z motylemJa, dobrze je znam
I w sercu mym
Wciąż świeci Słońce…

 

Agnieszka Cybulska
szk.podst. 158 w Warszawie.
Początek piosenki o dobrych słowach

 

Chcę się podzielić wielką radością,  jaka od wczoraj wypełnia mi serce. Uroczyściej niż zwykle obchodziliśmy wczoraj Dzień Dobrego Słowa. Przypominamy o nim każdego trzynastego dnia miesiąca, chodzi wszak o nawyk poważnego traktowania słów. Żeby wyrobić w sobie nawyk, trzeba to powtarzać.  My, entuzjaści troski o słowo chcemy aby jeden dzień w roku obchodzony był bardziej uroczyście w całej Polsce.

 

Chcielibyśmy wyjść z tym do innych, przedstawiać ideę tym,
którzy o niej jeszcze nie słyszeli,
a także zwyczajnie – cieszyć się w dobrym  tonie i dobrym słowem z władzy nad językiem,
z możliwości wpływania za jego sprawą na życie innych ludzi, na losy świata.

 

Coraz więcej szkół dołącza do naszej akcji, którą koordynuje Grzegorz Marciniak –młody, dynamiczny i pełen entuzjazmu nauczyciel,  a także pracujący w naszej Fundacji  trener-mentor.  Grzegorz wie wszystko o organizowaniu Dnia Dobrego Słowa .

To on był animatorem tego, co wczoraj działo się w warszawskiej szkole 220. Wspaniale włączyła się do tego Dyrekcja i Grono Pedagogiczne.  Zaproszenia przyjęli także dyrektorzy z innych szkół, Przedstawicielka Ratusza, Wesoły Kierowca znany wielu pasażerom warszawskich autobusów, który codziennie uprzyjemnia im jazdę i ja – jako pomysłodawczyni ale i prezes Fundacji Wychowanie do szczęścia.  Nie było z nami Agnieszki Kaczorowskiej – ambasadorki dobrego słowa… bo ćwiczyła do dzisiejszego finału Tańca z gwiazdami

 

Od pierwszej chwili było wyjątkowo.  Dzieci witały gości przed szkołą, redaktorzy szkolnej gazety przeprowadzali wywiady a sala gimnastyczna udekorowana była motylami oraz zdjęciami na temat dobrych słów…  Wcześniej Fundacja ogłosiła konkurs fotograficzny na najlepsze zdjęcie, były zatem nagrody dla dorosłych i dzieci. Czekały ustawione na stoliku… dyplomy z motylami, książki o fotografii i twórczym podejściu do życia i czekoladki w ślicznym pudełeczku w kształcie motyla.  Zwyciężczynię w kategorii dorosłych zaprosiliśmy dodatkowo na naszą konferencję Logodydaktyka jako pomoc w wychowaniu do szczęścia.

Zachwyciły mnie prezenty dla gości: niebiesko-żółte motyle z papieru zrobione w technice orgiami. Jak powiedziała Pani Dyrektor – to przesłanie dobrej energii z pokoju nauczycielskiego, bo tam powstały te małe arcydzieła cierpliwości i manualnej sprawności.  Czyż to nie wspaniałe. Tylko w szkole można jeszcze dostać taki prezent.  Zawiśnie w siedzibie naszej Fundacji, jako symbol … dobrej energii nauczycielskiego pokoju. Już rodzi mi się w głowie nowa nagroda, którą moglibyśmy przyznawać szkołom.

Powiedziałam do dzieci kilka zdań o tym dlaczego warto używać dobrego języka i jak wiele może on zmienić w ich życiu i życiu innych, jak może – tak naprawdę – zmieniać świat.

A potem nie było łatwo, ale za to  bardzo energetycznie i przyjemnie: wszyscy śpiewaliśmy piosenkę o dobrych słowach Ja dobrze je znam… Muzyka tej piosenki to popularny przebój Ona tańczy dla mnie… Nie moja to  muzyka, nie mój rytm ni  tonacja… ale śpiewałam z uśmiechem na twarzy. A kiedy jeszcze doszła do tego… choreografia, to już śmiałam się szeroko i… przyznaję… skupiłam się tylko na ona na choreografii….  A dzieciaki? Śpiewały, tańczyły i widać było, że są w to zaangażowane.

 

A teraz najważniejsza część spotkania: Dzieci z opiekunami  i w towarzystwie przemiłej Dziennikarki z Radia Plus poszły rozdawać mieszkańcom Warszawy  ulotki informujące o idei Dnia Dobrego Słowa i przyklejać im naklejkę. Buszowali w okolicach metra i wiele osób tego dnia dowiedziało się, że warto mówić dobrym słowem. Tu są zdjęcia.

Jedną z osób, które zostały obdarowane przez uczniów była Anna Młodawska, która sama bardzo jest zainteresowana przekazywaniem tej idei, uczy się w Akademii Skutecznego Działania, a niedługo dołączy do zespołu trenerskiego, także Fundacji. Napisałam o tym spotkaniu pięknie na blogu.

A dla mnie to dowód na to, że  te nasze starania docierają do ludzi, dają efekty. To tylko ulotka, naklejka, ale także usłyszane od dziecka wyjaśnienie dlaczego warto mówić dobre rzeczy. Myślę, że takie przypomnienie z ust dziecka może mieć wielką siłę.

 

Zapraszam do współpracy przy propagowaniu idei Dnia Dobrego Słowa,
ale także mówienia na co dzień pięknie i dobrze.

 

Zapraszam także na pierwszą konferencję poświęcona logodydaktyce w edukacji.  TUTAJ

 

 

 

2 KOMENTARZE

  1. Wielkie gratulacje !Serce się raduje i łezka w oku kręci !PIEKNIE , że są ludzie , którym chce się działać .violka

  2. dobre słowa……..

    […]
    “Co piszę?” — mnie pytałeś — oto list ten piszę do Ciebie —
    Zaś nie powiedz, iż drobną szlę Ci dań — tylko poezję!
    Tę, która bez złota uboga jest — lecz złoto bez niej,
    Powiadam Ci, zaprawdę, jest nędzą-nędz…
    Zniknie i przepełźnie obfitość rozmaita,
    Skarby i siły przewieją — ogóły całe zadrżą,
    Z rzeczy świata tego zostaną tylko dwie,
    Dwie tylko: poezja i dobroć… i więcej nic…
    Umiejętność nawet bez dwóch onych zblednieje w papier,
    Tak niebłahą są dwójcą te siostry dwie!…
    C.K. Norwid

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here