MAPA MARZEŃ MAPA CELÓW

7

 

 

Iść za marzeniem i znowu iść za marzeniem, i tak zawsze aż do końca.

Joseph Conrad

 

Jeszcze jeden ściśle złączony z podświadomością temat: rola i działanie mapy marzeń – mapy celów.  Zwykle nazywa się ją mapą marzeń. Warto wyjaśnić dlaczego w ASDIMO nazywamy ją inaczej, a Karina Sęp, specjalistka naszej firmy w tym temacie, wciąż podkreśla, by zawsze słowo cele znajdowało się przy mapie marzeń.

No cóż? Marzenia są podstawą szczęśliwego życia, jednak to trochę za mało, by osiągnąć to, na czym nam w życiu zależy. Mało tego, nie zawsze w marzeniach uwzględniamy te wszystkie sprawy, które są dla nas ważne w codziennym spełnionym życiu. I potem marzenia się spełniają, ale niekoniecznie tak jak byśmy sobie tego życzyli – zabrakło w nich dokładnego sprecyzowania metody.

Dlatego w naszym programie znajdują się pytania dotyczące misji życiowej, a zatem istotnych wartości, jakie chcemy w życiu zachować, ról społecznych czyli zachowań i spraw ważnych dla nas w obrębie każdej pełnionej roli, takiej jak matka, ojciec, mąż, żona czy pracownik; jest przypomnienie czym jest tak naprawdę sukces i że uwzględnia on choćby takie elementy jak spokój sumienia czy energię potrzebną do… życia. Tak sformułowane ćwiczenia pozwalają naprawdę dotrzeć do tego, co jest dla nas ważne i stworzyć mapę w sposób precyzyjny i pozwalający uniknąć niemiłych niespodzianek.

Gdybym wcześniej poznała Karinę i zrobiła z nią mapę marzeń – mapę celów możliwe, że rozwój mojej firmy w  Polsce i  powrót z Kanady odbyłyby się również inaczej – łagodniej dla mnie, bez niepotrzebnych poświęceń. Dlatego dziś bardzo starannie robię swoją mapę i dokładnie przestrzegam przepisu Kariny.

Ona sama sprawdziła działanie mapy marzeń w wielu sytuacjach. Realizuje konsekwentnie to wszystko, co jest na niej umieszczane. Nasze spotkanie i udział Kariny w Akademii Trenerów również były na tej mapie. Znajdowały się tam także sukcesy zawodowe, które miały naprawdę wysoką poprzeczkę… Karina to wszystko systematycznie osiąga.

 

Mapa marzeń ma się odwoływać do naszej podświadomości,
jednak robiona ma być świadomie, baaaardzo świadomie.

 

Temu służy cały szereg pytań i ćwiczeń pozwalających dopowiedzieć sobie na niektóre pytania, tak by potem ilustrację naszego pragnienia (zdjęcie, obrazek czy napis) włożyć we właściwe miejsce w specjalnej siatce, na której umieszczamy wizualizację. Ważne jest także czego potrzebujemy do zrealizowania danego marzenia: W inne pole trzeba włożyć reprezentujący je obrazek, kiedy potrzebujemy pieniędzy, a w inne kiedy jakiejś pomocnej osoby pozwalającej nam na przykład dotrzeć w określone miejsce.

 

Mapa marzeń to tak naprawdę wizualizacja naszych marzeń
zamieniona w widzialny dla nas – codziennie tak samo – konkret.

Patrząc codziennie, a nawet kilka razy dziennie,
na to, co się na niej znajduje programujemy naszą podświadomość,
a ona uruchamia działania zmierzające do realizacji naszych marzeń.

 

Uruchamia także działania podświadomości zbiorowej, o której napiszę jutro.

 

Mapa marzeń mapa celów ma oddziaływać na naszą podświadomość wielokrotnie:

  1. Najpierw kiedy wyobrażamy sobie swój wymarzony dzień i spisujemy przez przynajmniej dwa tygodnie swoje wszystkie marzenia. Koncentrujemy się na tym i przezywamy lekko podniecający stan, który wpływa na lepsze kodowanie marzeń w podświadomości.
  2. Kiedy szukamy właściwych obrazków wyrażających najlepiej to, czego pragniemy czy tworzymy afirmujące stwierdzenia w rodzaju ważę 60 kilogramów czy mój wymarzony mężczyzna jest… W takich momentach również  uwalniają się pozytywne emocje, a one zawsze wzmacniają proces uczenia się czy zapamiętywania.
  3. Kiedy tworzymy mapę pod czujnym okiem Kariny i w przyjemnej atmosferze grupy. Sama praca przy wyklejaniu i komponowaniu mapy jest przyjemna. Ta atmosfera również ma wpływ na lepsze kodowanie naszych oczekiwań i potrzeb.
  4. Za każdym razem, kiedy na nią patrzymy. Utrwala i przypomina, a czasem – motywuje do działania.

 

Mapy marzeń robi się w różnych grupach, można ją zrobić samemu. Nie zawsze jednak te mapy spełniają swoją rolę. Nasza jest wyjątkowa i mogło się już o tym przekonać wiele osób. Dołącz do nas.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

ZADANIE:

Proszę zapoznać się z programem najbliższego szkolenia i najlepiej… zapisać się na nie odpowiednio wcześnie, tak by zdążyć się przygotować. Tylko wtedy ma to sens. 9 marca organizujemy w Sopocie wykład Kariny Sęp na temat mapy marzeń – mapy celów. Odbędzie się w Villi Sedan. Rekomendujemy je jako pierwszy krok w robieniu mapy. Będzie czas na pytania. Będę tam również ja, zapraszam do kontaktów. Informacja na temat spotkania będzie na blogu, na stronie ASDIMO na Facebooku. Prosimy się rejestrować, gdyż ilość miejsc jest ograniczona, a ponadto przygotowujemy materiały i chcemy wiedzieć ile egzemplarzy potrzebujemy.

 

TU JEST PROGRAM SZKOLENIA

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

7 KOMENTARZE

  1. Potwierdzam, stworzenie tej mapy daje namacalny obraz tego, na czym nam w życiu zależy. U mnie w biurze taka mapa już wisi i jak opowiadam o niej znajomym to na początku patrzą na mnie z niedowierzaneim, że coś takiego mam, ale potem zaczynają pytać o szczegóły. To moja pierwsza mapa, więc pewnie zycie mnie zweyfikuje, czy wszystko, co na niej umieściłam jest mi potrzebne do szczęścia. Na razie widzę, że moje działania ida w kierunku realizacji wpisanych tam marzeń/celów. Serdecznie polecam udział w takim szkoleniu, mozna lepiej poznać siebie i czasem zweryfikować pewne sprawy (ważne, może jednak nie takie ważne…) życzę owocnego budowania Waszych map!

  2. Dzień dobry :). Mapa uświadamia mi, że rozmieniłem się na drobne. Więc… zamienię drobne na wartościowsze nominały :).
    Dziękuję pani Iwono :).

  3. Witam serdecznie, bardzo chętnie przyjdę na wykład w Sopocie. Chciałabym też wziąć udział w warsztatach – tylko nie wiem czy nie jest jeszcze za wcześnie. Ostatnio kupiłam Pani płytę – metamorfoza – jestem nią zachwycona. Bardzo potrzebowałam zmian w moim życiu, tylko byłam za słaba żeby podjąć jakieś kroki. W jednym z wykładów powiedziała Pani że zmiany są dobre – wystarczyło że wtedy pogodziłam się z myślą że zmiany są nieuniknione w moim życiu. Wiele spraw się wtedy potoczyło szybko i wcale nie tak dramatycznie jak sobie to wyobrażałam. Wiele dobrych rzeczy stało się praktycznie bez mojego czynnego udziału. Gdy przesłuchałam fragmentu o idealnym dniu, a potem o marzeniach, to stwierdziłam że nie marzyłam już od bardzo dawna. Tak na prawdę ciężko jest mi zacząć. Może powinnam jeszcze poczekać i się wzmocnić zanim trafię na warsztaty z mapy marzeń? Bardzo dziękuję za to co Pani robi, w szczególności za ten blog. Codziennie, co prawda od niedawna, ale codziennie tu zaglądam i codziennie dostaję porcję pozytywnej energii :) Bardzo dziękuję Pani Iwono.

  4. Niestety nie będzie mnie w tym czasie w Trójmieście, żałuję. Bardzo chciałabym taką mapę myśli – celów zrobić dla siebie. Uważam, że jest mi potrzebna. Czy uchylą Państwo troszkę więcej tajemnicy abym mogła sama ją zrobić? Pozdrawiam

    • Sporo jest na ten temat informacji, nawet w sieci. Rzecz w tym, że samemu (bez Kariny i bez naszych zadan wspierających myślenie w kategorii marzeń i celów) nie daje się tego zrobić właściwie. Tak, jak mówiłam, wychodzą niespodzianki. Może innym razem. :) Pozdrawiam

  5. Oj Karina napracowala sie nad moja mapa :) Jak troche widac na zdjeciu ,moje marzenia i cele zajely mi pol stolu :)
    Teraz jest znacznie lepiej ,czysto,przejrzyscie i sie dzieje!
    Polecam!

  6. O Mapie Marzeń – Mapie Celów dowiedziałam się na spotkaniu KSD w Sopocie. Wcześniej nie miałam pojęcia, iż istnieje ‘coś takiego’;). Uzmysłowiłam sobie wtedy, że.. w biegu codziennego życia – dawno przestałam marzyć! Dlatego stworzenie mojej mapy kosztowało mnie dużo pracy (przyjemnej pracy:), ponieważ musiałam przemyśleć i poukładać sobie wszystkie sfery życia. To było duże wyzwanie… Najważniejsze jest, iż moja Mapa działa!!! Nanoszę jeszcze zmiany i poprawki, ale oceniam, iż działa doskonale:). Dziękuję – Karina – za pracę nad moją Mapą:) A pani Iwonie dziękuję za to, iż podczas swojego spotkania w Sopocie przedstawiła Karinę:).

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here