Inteligencja duchowa – ścieżka opieki

0

Za chwilę wyjdę z domu, by dojechać do Gdańska na moje kolejne zajęcia. Tym razem spotkam się z grupa Stomatologów i Rodziców świadomych, że dobre rodzicielstwo wymaga nauki. Jak zwykle przed podróżą, towarzyszy mi swoisty nastrój. Tak często to robię, a wciąż jest to dla mnie rodzaj przygody, niewiadomego. Staram się zapewnić sobie w tym czasie maksimum wygody, komfortu i możliwości godziwego spędzenia kilku godzin. Tym razem będę czytać „Drogę do szczęścia”. Tyle różnych opinii słyszałam o tym filmie… Przeczytam najpierw książkę – uchodzi za wybitną.
Swoje rozważania nad kolejnymi ścieżkami rozwoju duchowego mam już za sobą . W trakcie odpowiedzi na te pytania dowiadywałam się na przemian – co mam już przepracowane w swoim życiu, i poddane duchowemu przewodnictwu, a nad czym powinnam jeszcze pracować. To było wartościowe przeżycie. Myślę, że jestem silniejsza. Lepiej też rozumiem i przeszłość i teraźniejszość.
Obiecałam Czytelnikom moich zapisków, że zawsze na weekend będę dawała pytania do zastanowienia się nad nimi. Oto kolejne, pozwalające zagłębić się w ścieżkę duchową, nazwana ścieżką opieki. Odpowiedzi na nie pozwolą zrozumieć na ile świadomie i samodzielnie kierujemy swoim losem. A może kierują nami jeszcze jakieś fragmenty przeszłości? Jeśli przyjmujemy je dobrowolnie i z pełną akceptacją – to dobrze. Jeśli jednak robimy coś na zasadzie przymusu lub innych negatywnych doznań, warto to zmienić. Odpowiedz na te pytania tak jak rozumiesz, możliwie dokładnie i głęboko.

1. Czy znasz (lub znałaś) kogoś, komu chciałabyś więcej dawać, niż sama mogłabyś o trzymywać? Czy znasz (lub znałaś) kogoś, od kogo wolałabyś raczej brać niż dawać?
2. Czy zaniedbujesz teraz kogoś, krzywdzisz lub żywisz do kogoś urazę? Dlaczego? Czy podjąłeś w tej sprawie jakieś pozytywne lub negatywne decyzje?
3. Czy są ludzie (teraz lub w przeszłości), którym chcesz lub chciałaś pomóc, ale nie możesz? Jak się z tym czujesz? Czy potrafisz się blisko zaprzyjaźnić z kimś, kto nie potrzebuje Twojej pomocy lub rady? Czy w bliskich związkach umiesz otwarcie i szczerze omawiać trudne sprawy?
4. Czy ludzie łatwo nawiązują kontakty z Tobą? Czy zdarza Ci się pomóc osobie spoza Twojego kręgu znajomych, która zwraca się do Ciebie o wsparcie w potrzebie?

Chciałam być wierna danemu słowu, ale trochę za szybko działałam. Zrobiłam błąd – wkleiłam po raz drugi pytania dla ścieżki obowiązku. Cóż raz jeszcze przekonałam się, że w rozwoju duchowym pośpiech jest ostatnią rzeczą.

P.S. Mamy dziś juz 23 lutego. Poprawiłam swój błąd. Przepraszam Wszystkich skonsternowanych. A swoją drogą…tylko jedna Osoba dała mi sygnał, że z pytaniami jest coś nie tak. Zastanawiam się dlaczego? Mam nadzieję, że nie jest to efekt wiary, że skoro tak jest, tak być powinno… I jeszcze w jedno chciałbym nie wierzyć… że… nikt inny nie czytał.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here